czwartek, 2 lutego 2012

Karkonosze



Tegoroczne ferie zimowe spędziliśmy w Karkonoszach,
 a dokładnie w Karpaczu.
Większość czasu spędziliśmy na stokach zjeżdżając na nartach,
 snowboardzie ale również na dmuchanych kołach (super zabawa ). 




Tu zjeżdżamy ze Strzechy Akademickiej 1282m
Roślinność ma tutaj bardzo trudne warunki - panował wówczas niesamowity mróz , brrrr....  









A tak Dzieci odpoczywały po ciężkiej jeździe na deskach. 
Wiem że było ciężko, gdyż sama zasmakowałam tej przygody
 ( dwa dni bolały mnie plecy i ręce ) 
- podczas jazdy na snowboardzie pracują zupełnie inne mięśnie niż w jeździe na nartach
Górka Biały Jar - idealna do nauki jazdy na snowboardzie 





zdecydowanie najzabawniej było na dmuchanych kołach :)
snow tubing 





A tak zabawnie było na torze saneczkowym - Kolorowa
Troszkę zimno ale śmiesznie :) 



W Szklarskiej Porębie natrafiliśmy na takie oto piękne rzeźby ze śniegu i lodu







Teraz moja krótka refleksja:

Trasy zjazdowe najładniejsze są w Szklarskiej Porębie  - długie po ok. 3-4 km, ładnie meandrujące wśród lasów (czerwone, niebieskie i czarne)
 - muszę się pochwalić że mój Synek wraz z moim mężem
zjechali nawet z trasy FIS-owskiej - czarnej

Niestety długie kolejki do wyciągów




Drugie miejsce to Biały Jar - ze względu na nowy wyciąg (6-cio osobowy podgrzewany)
a do tego trasy całkiem długie i przyzwoite do nauki jazdy na deskach (czerwone
 i niebieskie)




Ostatnie miejsce - niestety Kopa 
Wyciągi stare i bardzo powolne.
Trasy zbyt krótkie (takich nie lubię) 
Baaardzo dużo turystów - długie kolejki
Najładniejsza trasa z samego szczytu Kopy 1350m  - czarna (zjechałam dwa razy) 






Dodatkowe atrakcje dla dzieci w okolicach Karpacza:


Western City - miasteczko Western City znajduje się w Ściegnach k/Karpacza. Położone jest na obszarze 5ha. Można tutaj zwiedzić m.in.: chatę traperską, biuro szeryfa, sklep kolonialny, bank, kuźnię, saloon itp. 


  Można między innymi:
  • jednym uderzeniem młota wybić pamiątkową monetę
  • zaprosić dzieci do przejażdżki kolejką westernową
  • wejść na słup i wygrać szklankę piwa
  • zdobyć certyfikat poszukiwacza złota, a wcześniej nauczyć się wypłukiwać złoto z piachu
  • uczestniczyć w napdzie na bank
  • nauczyć się tańczyć do muzyki folk albo posłuchać muzyki, żywej i mechanicznej
  • strzelać z łuku, rzucać dzidą do sylwetki bizona, strzelać z broni pneumatycznej
Więcej info : TUTAJ


Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska - Kowary (7km od Karpacza)

Eksponaty zostały wykonane w skali 1:25. Wciąż ich przybywa, niektóre odtwarzane są w nieco większej, bo 1:50, 1:32 skali. Wykonywane są z materiałów odpornych na oddziaływanie czynników atmosferycznych, dzięki czemu bez przeszkód prezentowane są w plenerze, który został tak zorganizowany, by naśladował ich naturalne otoczenie. Znamienna w ich wizerunku jest dbałość o architektoniczne detale wzbudzająca powszechny podziw zwiedzających. Eksponaty są wiernymi kopiami oryginałów z czasów ich największej świetności. Konstruowane są w oparciu o archiwalne źródła zawierające plany budynków, rzuty ich poszczególnych kondygnacji, obszerną dokumentację fotograficzną oraz przy użyciu najnowszych technologii.
Park jest miejscem, gdzie obecnie można podziwiać 30 modeli dolnośląskich zabytków. Większość z nich stanowi zminiaturyzowane odwzorowanie dzieł architektury znajdujących się w Karkonoszach i ich okolicy, m.in. świątyni Wang z Karpacza, schroniska na Śnieżce, kaplicy św. Wawrzyńca na Śnieżce, pałacu i letniej rezydencji królów pruskich w Mysłakowicach, Pałacyku Pani Aichinger w Karpnikach, pałaców w Bobrowie, Łomnicy, Wojanowie, Dąbrowicy, ratusza w Kowarach, schroniska Samotnia nad Małym Stawem, schroniska Szwajcarka pod Krzyżną Górą w Rudawach Janowickich, wieży rycerskiej w Siedlęcinie, domu Gerharda Hauptmanna w Jagniątkowie, Zamku Chojnik nad Sobieszowem. Wśród modeli obrazujących perełki architektury porozrzucane poza Karkonoszami i ich pobliżem, można odnaleźć Zamek Książ, opactwo cysterskie w Krzeszowie, domy tkaczy tzw. „Dwunastu Apostołów” z Chełmska Śląskiego czy Zamek Czocha nad Jeziorem Leśniańskim. W przygotowaniu znajdują się obecnie Kościół Pokoju w Świdnicy oraz pałac w Mosznej.

Dinopark - w Szklarskiej Porębie.  Rekonstrukcje kilkudziesięciu dinozaurów naturalnej wielkości rozmieszczone wśród skał i wzgórz na terenie olbrzymiego lasu o powierzchni 15 boisk piłkarskich.


Oprócz tego w Dinoparku:
  • plac zabaw,
  • piaskownica małych odkrywców,
  • plac dmuchańców (15 min – 12 zł),
  • kolejka Flinstonów (5 min – 6 zł),
  • kino 5D (bilet normalny – 15 zł, ulgowy - 12 zł)
  • park linowy „Małpi Gaj” (4 przejścia – 12 zł)
Godziny otwarcia: poniedziałek-piątek od 10.00 do 19.00
sobota-niedziela od 10.00 do 20.00
Cennik:
Bilet normalny 18 zł
Bilet ulgowy dzieci i młodzież do lat 12 oraz seniorzy (powyżej 65 lat) 14 zł
Bilety rodzinne:
  • 2+1 (2 osoby dorosłe + dziecko do 12 lat lub senior powyżej 65 lat) 45 zł
  • 2+2 (2 osoby dorosłe + 2 dzieci do 12 lat lub seniorów powyżej 65 lat) 58 zł
Bilet grupowy 12 zł/os.
  • Przy zakupie od 20 do 29 biletów grupowych – dodatkowo 2 bilety dla opiekunów gratis.
  • Przy zakupie od 30 biletów grupowych – dodatkowo 3 bilety dla opiekunów gratis
  • Wymagana jest wcześniejsza rezerwacja
Dzieci do 1m wzrostu (pod opieką rodziców) wstęp gratis
Przewodnicy akredytowani w Parku wstęp gratis





8 komentarzy:

  1. Bardzo fajny i przydatny blog! Ja mam 3 - i trochę - latka i też z nim sporo jeździłam, chociaż nie zawsze było łatwo. Czy masz może gdzieś na blogu o takich mniejszych dzieciach?
    Pozdrawiam, Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  2. ahhh, jakie piękne zdjęcia :) wiem, wiem, powinnam cieszyć się z wiosny, ale ja w tym roku przez cięcie budżetu wakacyjnego na rzecz ślubnego mam niedosyt śnieżnych szaleństw!!!! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No świetny blog dobrze się czyta i fajne fotki :) na http://karpacz-szklarska.pl są też podobne i równie dobre opisy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne miejsce - dużo ciekawych informacji. Będę tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne fotki, aż zatęskniłam za zimą :) W Karpaczu jest też pięknie latem, zobaczcie sami:
    http://www.karpacz.net/noclegi/pensjonaty-3/#zlotuptaka-karkonoski

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam Karkonosze, a Karpacz to już całkiem! to miasto ma niesamowity klimat :) chrobry

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię jeździć do Karpacza, muszę tej zimy znowu się tam wybrać :) zbojecki dwor

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne atrakcje, wyjazd musiał być naprawdę udany :) sofia

    OdpowiedzUsuń